Skomentowałem u yarroka, któren jako typowo polska lelija biała wystukał był bez zbytniej krępacji na amerykańskim laptoku
w amerykańskim systemie operacyjnym kilka wątpliwej jakości komplementów pod adresem "większości Amerykanów".
Ostateczne rozwiązanie problemu - nie czytać ani Onetu, ani Posta.Większość kRajowych yarroków uparła się, że Czesław Gęborski jest wymysłem niemieckiej propagandy.
Lepiej czytać Telegraph.
ten Gęborski to raczej nie moja bajka tylko wasza! To jakiś komunista, więc był zaprzyjaźniony z źydostwem... Proponuję żale wylewać w "Gazetce bez Napletka" lub "Trybunie". Oni tam więcej wiedzą o obozach powojennych - w końcu ich rodzice je tworzyli.
OdpowiedzUsuńPrzeca wystukałem, iż jesteśta czyści, jak łzy krokodyla, a te 700 k umoczonych to same Rzydy zaprzyjaźnone z Kacapami he he he
Usuń