Pan Chojecki komentuje tu od dawna i pamiętam kilka jego dobrych komentarzy. Z ostatnim - na temat Jana Pawła II głęboko się nie zgadzam i chcę wierzyć, że jest to efekt niewiedzy i błędu, nie zaś złej woli.Tylko dlatego dopuściłem kolejne wypowiedzi i starałem się wyjaśnić sprawę. Jeśli natomiast pan Chojecki będzie podtrzymywał tego rodzaju przekaz i w równie niemądry sposób obarczał Jana Pawła II odpowiedzialnością za stan III RP - poproszę go o opuszczenie blogu. Google Reader - "Polemiki"
Udział wujka Karola – wieszatiel FYM trafiony zatopiony
via Aleksander Ścios - Bez Dekretu by noreply@blogger.com (Paweł Chojecki) on 3/6/13
@Halka
Szanowna Pani!
Proszę mi wybaczyć, że nie podejmę z Panią polemiki. Nie odpowiada moim standardom prowadzenia dyskusji zarówno Pani brak kultury, jak również dziecinność wizji tolerancji sprowadzonej do poziomu "mojej piaskownicy".
Z należnym poważaniem,
Paweł Chojecki
Szanowna Pani!
Proszę mi wybaczyć, że nie podejmę z Panią polemiki. Nie odpowiada moim standardom prowadzenia dyskusji zarówno Pani brak kultury, jak również dziecinność wizji tolerancji sprowadzonej do poziomu "mojej piaskownicy".
Z należnym poważaniem,
Paweł Chojecki
via Aleksander Ścios - Bez Dekretu by noreply@blogger.com (Paweł Chojecki) on 3/6/13
"Kościół jest uczestnikiem życia społecznego, jednym z jego filarów od 1000 lat, zatem, wbrew propagandzie komunistycznej, ma nie tylko prawo, ale i obowiązek zabierania głosu we wszystkich dziedzinach, a szczególnie w kwestiach POLITYCZNYCH, ponieważ zwłaszcza w tym obszarze potrzeba jasnych i jednoznacznych ocen etycznych. Kto tego nie rozumie, ten nie rozróżnia polityki od partyjniactwa."
Całkowicie się z Panem zgadzam. Dodałbym jeszcze, że z obowiązku wypływają również konsekwencje w postaci rozliczenia za niewywiązanie się z niego.
Zgadzam się też, że głównym problemem współczesnych Polaków jest problem duchowy. By więc go rozwiązać i odbudować Polskę "na solidnych fundamentach duchowych", musimy wpierw podjąć wysiłek ustalenia przyczyn i winnych duchowego jej upadku. Jeśli w tym zakresie okażemy się tchórzliwi, głupi lub niezdolni do naruszania wyimaginowanego tabu, na nic zdadzą się wszystkie nasze reformatorskie zapędy i plany. Obawiam się jednak, że elita polskich patriotów nawet nie zaczęła o tym jeszcze myśleć, nie mówiąc o poważnej debacie...
Z poważaniem,
Paweł Chojecki
Całkowicie się z Panem zgadzam. Dodałbym jeszcze, że z obowiązku wypływają również konsekwencje w postaci rozliczenia za niewywiązanie się z niego.
Zgadzam się też, że głównym problemem współczesnych Polaków jest problem duchowy. By więc go rozwiązać i odbudować Polskę "na solidnych fundamentach duchowych", musimy wpierw podjąć wysiłek ustalenia przyczyn i winnych duchowego jej upadku. Jeśli w tym zakresie okażemy się tchórzliwi, głupi lub niezdolni do naruszania wyimaginowanego tabu, na nic zdadzą się wszystkie nasze reformatorskie zapędy i plany. Obawiam się jednak, że elita polskich patriotów nawet nie zaczęła o tym jeszcze myśleć, nie mówiąc o poważnej debacie...
Z poważaniem,
Paweł Chojecki
Zamiast podjąć merytoryczną dyskusję o tym, czy JP II miał jakikolwek udział w żyrowaniu okrągłego stoliczka wielebny Ścios oskarżył Chojeckiego o "niemądry sposób", czyli uciekł się do ordynarnego ad personam.
OdpowiedzUsuńTeraz już wszyscy wiedzą, iż Ścios jest funkonariuszem frontu ideologicznego.