wtorek, 12 marca 2013

on
Opornika nosił nie będę, bo mi się kojarzy z jednym elektrykiem, wymyśl może inny symbol.




Marcin Jagodziński pisze...
"Innym parametrem pokazującym atrakcyjność serwisu jest liczba odsłon na użytkownika (pv/real user). " no chyba żartujesz? na ogół jest to wskaźnik indolencji w zakresie usability, oznaczający, że użytkownik musi się dużo naklikać, żeby znaleźć interesującą go treść. onet w tym przoduje każąc klikać w celu odczytania każdego komentarza. w ten sposób ma więcej odsłon -> więcej wyświetleń reklam.

2007-09-25


Janke i prawicowy Salon24 - nieco zmodyfikowana wersja mojego wpisu na S24

bardzo szybko się zorientowałem że serwis Salon 24 wspiera użytkowników jeszcze w inny sposób. Domyślnie włączoną "usługą" określoną jako: "ukrywaniem treści nie polecanych przez serwis". "Usługą" nazywaną przez niektórych cenzurą. Jest co prawda możliwość rezygnacja z tej usługi, lecz w przypadku "niepolecanych" komentarzy trzeba każdorazowo klikać w jasnoszary tekst brzmiący mniej więcej: komentarz ukryty. Co sprowadza się i tak do tego że serwis utrudnia użytkownikom życie, narzucając, przepraszam polecając, bądź nie polecając dane treści.
@Axer: nie zauważył Pan podstawowej różnicy, skrzydła DC-7 są skierowane pod kątem prostym (90 stopni) do kadłuba natomiast w Tu-154 odchylone do tyłu o 38 stopni.
SIły działające na skrzydło w Tu-154 raz, że są mniejsze, dwa skierowane pod zupełnie innym kątem. Gdyby brzoza zetkęła się ze skrzydłem Tu-154 to jej urwany czubek leżałby zupełnie gdzie indziej.
Proszę zrobić proste doświadczenie i wziąć szkolną ekierkę skierowaną pod kątem 30 stopni i tą skośną krawędzią uderzyć silnie w kwiatek stojący w wazonie z wodą tak, by go ściąć. Zdziwi się Pan w któą stronę poleci główka kwiata.
Ponadto pomija Pan zupełnie efekt skali. Brzoza nawet o grubości 40 cm w stosunku do skrzydła skonstruowanego do przenoszenia sił rzędu setek ton ma się jak 5 centymetrowy patyczek do samochodu.