niedziela, 31 sierpnia 2014

on
Komentarzyki do przegapienia z braku widżetu najnowszych komentarzy do #emerytury
  1. Wybrałam jedną z możliwości czyli pobieranie emerytury - rozwiązałam umowę o prace / na jeden dzień!/ i pracodawca zatrudnił mnie na 1/2 etatu przy takim samym zakresie czynności. Wniosłam sprawę do sądu o odszkodowanie utraconych zarobków od Skarbu Państwa - MPiPS - ale niestety przegrałam. W uzasadnieniu wyroku najważniejszym było - w/g sądu to, że nie było świadka, który by potwierdził, iż dalej była bym zatrudniona na cały etat, gdyby nie ta ustawa /miałam zaświadczenie od dyrektora kadr, w którym było napisane, "że pracodawca nie rozwiązał by ze mną stosunku pracy z własnej inicjatywy". Czuje się pokrzywdzona i chciała bym dołączyć do pozwu zbiorowego. Jestem z Krakowa.
    Odpowiedz
  2. Dokonałem identycznego wyboru i z identyczną procedurą, jak wyżej, Pani Ewa, z tą tylko różnicą, że zostałem zatrudniony na całym etacie, lecz na czas określomy i na gorszych warunkach, co spowodowało szkodę na wynagrodzeniu około 1000 zł miesięcznie. Ubiegałem się o odszkodowanie w wysokości 28 tys.zł. Identycznie też, jak Pani Ewa, wniosłem sprawę do Sądu Rejonowego o odszkodowanie z takim samym skutkiem. Wniesiona apelacja od wyroku Sądu Rejonowego zakończyła się 10.lipca br w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy jej oddaleniem. Czekam aktualnie na pisemne uzasadnienie wyroku, lecz z ustego z rozprawy wynika, że powodem oddalenia jest to, że TK odroczył utratę mocy obowiązującej ustawy w czasie, co wydaje mi się niedorzeczne, gdyż to odroczenie nie może w przypadku ustawy trwać dłużej niz 18 m-cy. A moja rozprawa apelacyjna odbyła się sporo po tym terminie.W całej tej procedurze, z powodu wysokich kosztów postępowania, działałem bez pomocy adwokata, co podejrzewam o zasadniczy mój błąd. Prosze o radę do dalszego postępowania. Nie wiem czy jest możliwa skarga kasacyjna, a jeśli tak, to w jakiej procedurzę. Jeśli nie to też, jeśli to możliwe, to też jestem gotów do dołączenia się do zbiorowego pozwu.